Usunięty Ekspert
James Frazer w swojej klasycznej już pracy na temat religii i magii opisał kilka typów myślenia magicznego. Jednym z podstawowych praw magii sympatycznej jest prawo przenoszenia.
Zgodnie z tym magicznym prawem, rzecz, która zetknie się z człowiekiem w pewien sposób przejmuje jego „istotę” („naturę”). Prawo przenoszenia to nic innego, jak wyobrażenie, że rzeczy, które były przez pewien czas połączone, a następnie zostały rozłączone, pozostają nadal połączone, bez względu na wielkość dzielącej je przestrzeni.
Rzeczy te pozostają w ten sposób związane węzłem współodczuwania, że wszystko, co spotyka jedną rzecz, dotyka również i innej w podobny sposób. Stąd w niektórych rytuałach magicznych osoba chcąca rzucić na kogoś urok może próbować zdobyć włos lub paznokieć tego człowieka, aby z jego pomocą wywrzeć na tego człowieka wpływ, zazwyczaj negatywny.
Prawo przenoszenia (nazywane też prawem zarażenia) obejmuje także odzież człowieka. A zatem wszystko, co spotyka odzież człowieka, spotyka również jego samego. A skutek odczuwany jest przez tego człowieka nawet wtedy, gdy w tym czasie ubioru na sobie nie ma.
Paul Rozin, psycholog z Uniwersytetu Pensylwanii, chciał sprawdzić, czy tego rodzaju przekonanie zakorzenione jest we współczesnych społeczeństwach zachodnich. W tym celu przeprowadził serię eksperymentów. Jedno z zadań, jakie postawił przed badanymi polegało na tym, że osoby badane miały wyrazić swoją skłonność do włożenia swetra. Osobom badanym zadano następujące pytanie: „Co czułbyś, mając na sobie przyjemny w dotyku, obszerny, miękki niebieski sweter typu uniseks? Został wyprany dwa dni temu, ale jest nowy i nie był nigdy przez nikogo noszony”.
Zgodnie z oczekiwaniami Paula Rozina, badani nie widzieli problemu we włożeniu takiego sweterka. W dalszej kolejności mieli sobie wyobrazić, że sweter nosiła wcześniej osoba zarażona podczas transfuzji krwi wirusem HIV. Eksperymentator poinformował osoby badane, że sweter został wyprany dwa dni wcześniej, a osoba zarażona wirusem HIV miała go na sobie przez 30 minut. W tym przypadku badani odczuwali silny opór przed włożeniem swetra, choć wiedzieli, że z medycznego punktu widzenia nic im nie grozi. A zatem zadziałało silnie zakorzenione przekonanie o prawie przenoszenia.
Paul Rozin konstruował różne wersje tego samego pytania, zmieniając jedynie poprzednich właścicieli swetra. Okazało się, że najsilniejszą reakcję wywołała informacja, że ubranie należało wcześniej do osoby będącej wcieleniem zła, np. seryjnego mordercy.
Wyniki uzyskane przez Paula Rozina pokazały, że ludzie chętniej włożą brudny sweter, nawet jeśli został on ubrudzony psimi odchodami, niż sweter wyprany, ale należący wcześniej do seryjnego mordercy.
Jakie wyjaśnienie? Paul Rozin przeprowadził ten eksperyment w celu sprawdzenia, czy myślenie magiczne funkcjonuje we współczesnych społeczeństwach zachodnich i czy stanowi podłoże niektórych typów uprzedzeń i zachowań irracjonalnych. Uzyskał wynik pozytywny. Po serii przeprowadzonych eksperymentów nie ma wątpliwości, że myślenie magiczne funkcjonuje we współczesnych społeczeństwach zachodnich i może być przyczyną zachowań, których racjonalnie nie jesteśmy w stanie wyjaśnić. Ale z eksperymentu Paula Rozina płynie istotna obserwacja, która nie została odnotowana przez autora. Otóż, eksperyment ten ujawnił nasze głęboko zakorzenione przekonania i programy, takie jak lęk przed zarażeniem chorobą czy lęk przed złem, które prawdopodobnie spowodowały, że Paul Rozin uzyskał taki właśnie wynik.
Przekonania te są elementem świadomości zbiorowej, ale na szczęście współcześnie, dzięki nowym technologiom, potrafimy już sobie z nimi radzić. Potrafimy je już dzisiaj zmieniać według naszej woli.
Współczesne metody pracy z umysłem, duszą i ciałem, takie jak choćby ThetaHealing pozwalają na przeprogramowywanie takich ograniczających nas przekonań, abyśmy nie przyciągali do siebie negatywnej energii, ani też choroby.
Poznanie, Praca nad sobą, Porady życiowe, Historie z życia