Ówczesne czasy uświadamiaja nam w głębszym stopniu pragnienie większej stabilności i znalezienie pewnego oparcia. Przypomina to karcianego Diabła. Jak na ironię, w języku angielskim słowo Diabeł (Devil), czytane wspak oznacza żyjący (lived). Symbolizuje potrzebę zmierzenia się z wszystkim, co uważamy za komplikacje, demonizującymi ludzmi i demonizujących go projekcji.

W swej mądrości widzi, że faktycznie każda władza, każde zniewolenie, każda żądza prowadzą do frustracji i cierpienia. Jednak zrozumienie wymaga od człowieka zebrania egzystencjalnych doswiadczeń.

"Nie trzymaj sie kurczowo tych darów, lecz bądź gotów w każdej chwili uwolnić się od nich".

Projekcje "pięknego świata" tworzone przez jednostki indywidualne, które usilnie próbują zmienić egzystencje człowieka, kurczowo trzymając sie teorii wszak nie własnych, iz "talizmany przynoszą szczęście" a "amulety chronią od złego" są moralnym ograniczeniem. Oddając się tej równie kreatywnej sile nie potrafimy zapanować nad światem materialnym, pozwalając mu zapanować nad sobą.

Owszem, nie kwestionuje indywidualności, gdyż każdy ma prawo do posiadania rzeczy z którą emocjonalnie jest zwiazany, zwiąc ją "talizmanem" lub "amuletem", lecz nie pokładając w niej wiary na zmianę życia.

"W stopniu w jakim człowiek uczy sie "widzieć", jest w stanie naprawde odczuć rozkosz".

Tajemnicą szczęścia i ochrony jest umysł ludzki.To nasze myśli mają najwiekszą "moc". Dlatego tak bardzo jesteśmy różni.

Również i ja liczę się z demonizującymi opiniami.

Łączę pozdrowienia.