Poleć znajomemu

Wpisz poniżej adres email znajomego, aby polecić mu tę stronę!
Możesz wpisać kilka adresów, rozdzielając je przecinkami


Podpisz się, aby twój znajomy wiedział od kogo jest wiadomość:

Tekst załączony do wiadomości


wizytauwrozki
Newsletter
Chroniczne zmęczenie i sposób na niską samoocenę
Autor:
Róża

Chroniczne zmęczenie...co to takiego??? To przypadłość dotykająca perfekcjonistów, pracoholików. Jeżeli staramy się za wszelką cenę wywiązywać ze wszystkich zadań NAJLEPIEJ, to najczęściej zapominamy o sobie. Po czasie zamiast zadowolenia czujemy rozczarowanie, zmęczenie życiem… jesteśmy sfrustrowane, zawiedzione związkami, smutne, pełne niepokoju. Za wszelką cenę chcemy udowodnić swoją wartość. Nie raz powyżej naszych możliwości. Chcemy by inni byli z nas zadowoleni, a my nie jesteśmy zadowolone z siebie, bo jesteśmy najzwyczajniej w świecie przeciążone obowiązkami dnia codziennego...Gdzie tu czas na pasje??? Odkrywają po czasie  takie osoby, że tak naprawdę są 'brzydkie, głupie i złe", bo zaczyna coś szwankować, ma się wątpliwości. Niska samoocena to odbicie w krzywym zwierciadle kompleksów, lęków zahamowań. Obaw jest wiele i wątpliwości narastają. Przytłaczają nas.

Niska samoocena nie pozwala zbudować trwałego związku, bo zachwiana jest proporcja między braniem a dawaniem. Jak się nie kocha siebie i ma się do siebie ustawiczne pretensje, trudno dobrać właściwego partnera. Zabiegi kosmetyczne, liposukcja, ciuchy i etc. są ok, ale to są rzeczy, dodatki do nas samych. To mistyfikacja, która wyjdzie na jaw i będzie jeszcze gorzej. Może być sytuacja, że będziesz przez mężczyzn traktowana przedmiotowo, bo wykorzystają twoje słabości. Trzeba być świadomą swoich potrzeb i wartości. Nie wolno zamykać się w sobie hodując kompleksy... Nie izolować się, bo to prowadzi do destrukcji. Mądry mężczyzna to dziś rzadkość... dobranie się dwóch osób na całe życie, to jak wygrana w totka. Jeżeli jednak uda się i okaże się, że "ten jedyny' jest mądrym i czułym partnerem, to kobieta patrzy na siebie oczyma mężczyzny. Odkrywa, że jest piękna, mądra, dobra. Jeżeli jednak "ukochany” zawodzi na wielu frontach, a ona dostosowuje się, zaczyna być związkiem zmęczona. Samoocena siebie samej jest już bardziej krytyczna. Jest zła, że dała się kolejny raz omamić, zmanipulować.

 „Co nas nie zabije, to nas wzmocni' - stare powiedzenie ciągle na czasie. W takiej sytuacji kobiety odzyskują równowagę i powinny działać. Trzeba traktować siebie z szacunkiem. Nie wolno pod żadnym pozorem dać sobie wmówić winy. Nie może być nic na warunkach kogoś o płytkich zasadach. Każda kobieta ma w sobie małą, niekochaną dziewczynkę, musi dorosnąć emocjonalnie do pewnych decyzji. Trzeba "odrobić lekcje' kolejny raz i  odnaleźć wiarę w siebie... Każda z nas ma w sobie czarownicę, wróżkę, jest pełna wyczucia. Wsłuchajmy się w swój własny głos sumienia, nie przeglądajmy się w oczach innych, dostrzeżmy swoje talenty dane od losu, zalety, umiejętności, swą wyjątkowość, abyśmy nie były chronicznie zmęczone, żyły pełniej, ciekawiej.

KOCHANIE SIEBIE...TO PIERWSZY KROK DO STWORZENIA DOJRZAŁEJ RELACJI I WYBORU PARTNERA... Życzę wam tego w NOWYM ROKU i nie tylko ..*Róża*

Kategorie:

Praca nad sobą, Porady życiowe, Historie z życia

KOMENTARZE:

Wiaterek ocena5
(2013-01-13 10:16:37)
Bardzo interesujacy artykuł, cała prawda :)
Copyright 2010 © Wizytauwrozki.pl