Róża
Każdy z nas chce zakochać się z wzajemnością. Być razem na dobre i złe. Tak właśnie wyobrażamy sobie szczęście. Szukamy go wszędzie..tylko nie tam, gdzie naprawdę jest. Tzn??? W SOBIE. Poszukujemy tego ideału na portalach randkowych, dyskotekach..i co? I nic. Jakie cechy ma mieć wymarzony ideał? Powiesz: fajny, miły, sympatyczny, przystojny....to cechy, które intrygują ciebie. Inne cechy będą "kręcić" kogoś innego, bo każdy z nas jest inny. Określmy siebie. Jakie cechy my mamy mieć by "przyciągnąć kogoś na dłużej? Nie żądajmy od losu kogoś, kto na pewno nie zwróci na nas uwagi. Palimy, jemy ponad miarę, nie ćwiczymy, ale marzy nam się wysportowany, elokwentny przystojniak. Bądźmy rozsądne… Przyciągamy ludzi podobnych nam. Mogą być pewne przeciwieństwa, ale nie tak diametralne...Ona lubi morze i wylegiwać się na plaży...On spacery i wspinaczki wysokogórskie...Już widać, że w kwestii urlopu będzie decyzja dość trudna...
On chce pobiegać po pracy, bo preferuje zdrowy tryb życia, a ona pooglądać trzeci serial tego dnia i "młócić” ciacho, od którego tylnia część ciała rośnie ponad miarę. Tak oto w prosty sposób ludzie się od siebie oddalają. Jeżeli nawet na początku drogi seks grał kluczową rolę to dawno się opatrzył, a wspólnych tematów ubyło, bo nie ma wspólnych pasji. Często kobiety uzależniają swoje szczęście od partnera. On ma wszystko za nie załatwić. W sytuacji kiedy odchodzi ....są bezradne i "błądzą” jak dziecko we mgle, bo nie nauczyły się zaradności. Przyzwyczaiły się, że on ma dostarczyć spełnione życie, jak srebrnego lisa. To, drogie panie w tandetnych romansach, których w tv dziś wiele ...powiela się taki styl życia.
Kobieta czy mężczyzna /bez różnicy/ czym bardziej spełniona/ony tym szczęśliwsza...i ATRAKCYJNIEJSZA DLA PŁCI PRZECIWNEJ. Budowanie związku zaczynamy od siebie. Pokochać siebie to dewiza najważniejsza...nie ta kobieta jest piękna, co ma długie nogi, tipsy, mini, a ta która ma "równo pod sufitem", jest ambitna, można z nią porozmawiać... nie li tylko o ciuchach, kosmetykach a o polityce, ciekawej książce, pasji, którą ma i realizuje. Przy takiej, mądry mężczyzna chce być, bo nie "robi mu obciachu" przy kolegach....kiedy trwa rzeczowa rozmowa. Kobiety ,które siebie nie kochają nigdy nie uwierzą, że spotkała je miłość.
Czas odpowiedzieć sobie na pytanie: CZYM DLA CIEBIE JEST TAK NAPRAWDĘ MIŁOŚĆ?
Miłość to pojęcie abstrakcyjne. Dopóki, dopóty nie wiemy czym jest konkretnie, nie umiemy wprowadzić jej w życie. Jak tworzy się miłość? Na pewno nie przez wręczanie przez "ukochanego” w WALENTYNKI kwiatów. Jeśli chcesz przyjaźni -daj ją; miłości..okaż ją; bogactwa...bądź hojny; życzliwości..bądź sam życzliwy. To jest prawo odwrotnego skutku. Nic nie przychodzi do nas samo..musimy pozytywnie myśleć i...realizować te pragnienia, a wtedy jest szansa na związek pełny i harmonijny. Nie ma miłości bez bliskości. Blisko można być tylko, gdy każdy z partnerów jest sobą. Nie gra, nie upiększa, nie udaje kogoś innego. Wielu kobietom trudno pojąc, że tak się starały i kolejna porażka. Mają pretensje do partnera, a nie do siebie, a nieraz warto poszukać winy w sobie.
Ja życzę Wam aby WALENTYNKI uzmysłowiły Wam fakt, że to święto jest zwykłym ,powszednim dniem, nie różniącym się niczym od innych..B o w każdym dniu w roku winniśmy okazywać sobie szacunek, zrozumienie, wspierać sie właśnie po to, by druga osoba wiedziała, że jest dla WAS całym światem. Bo to jest miłość właśnie, a nie puste "kocham Cię" przy zbliżeniu cielesnym...
*Róża*
Praca nad sobą, Porady życiowe, Historie miłosne