Róża
WALENTYNKI… może wspólna kolacja? będzie wszak wstępem do dalszego ciągu. Są wśród nas takie panie, które jak obrazę traktują, kiedy wybraniec w WALENTYNKI nie da choćby kartki z serduszkiem, czy kwiatka. Walentynki w Polsce jednych wkurzają, a innych bawią po prostu. Nie ma przymusu świętowania. Może to być jednak doskonały powód, by wreszcie oderwać się od przyziemnych kłopotów i spędzić dzień wyjątkowo. Nie musi być to kolacja dla dwojga....jeżeli będzie mróz, idźmy jak za dawnych lat np. na ślizgawkę do parku, albo..polatać szybowcem...zmarznięci i dotlenieni na powietrzu możemy wspólnie w domu zrobić sobie nawzajem wystawną kolację, bez zbędnych gapiów i nieżyczliwych obserwatorów. Kolacja zapewne zakończy się śniadaniem.
W dawnych czasach zakochani udawali się po eliksir do czarownicy i wlewali go w tajemnicy do napoju ukochanej osoby. W starych księgach widnieją przepisy mocno zachowane....Włosy ukochanego lub ukochanej były jednym ze składników. Genitalia nietoperza też były produktem. Nie polecam takich eliksirów. Za to polecam jak najbardziej afrodyzjaki takie jak...ostrygi, kawior, bakłażany, ogórki i banany/ze względu na kształt/ oraz gruszki. Przyprawy nie są tu bez znaczenia. Należy wymienić imbir, pieprz, wanilia, chili, cynamon, goździki i bazylia. Menu możemy wybrać wspólnie, albo umówić się co do przygotowań. Walentynkowy wieczór w domu to eksperymenty kuchenne w każdym calu. Jest to sprawdzian z gotowania, z inwencji twórczej też...obserwacja trwa..kto sobie lepiej radzi z tym ?/ a kto z owym??Czas na poczucie humoru w tym wszystkim. Emocjonujące są już same przygotowania. Niepewność czy muzyka odpowiednia, wino, czy postawić wazon z różami czy orchidee?/.jest napięcie; nie przypalić, nie przesolić...cudownie!
OTO trzy przepisy na tę okazję:
ŚNIEŻNA ZUPA:
składniki:1/2 l mleka,2 jaja,2 łyżki cukru ,100ml śmietanki, wanilia,
mleko gotujemy, a żółtka ucieramy z cukrem,..do mleka dolewamy śmietankę, mieszamy, wrzucamy do całości laskę wanilii, zupę studzimy wstawiając na godz. do lodówki. białka ubijamy z cukrem /2 łyżki/ i wykładamy łyżką na blachę. Suszymy przez godzinę w temp 120st C. Zupę podajemy schłodzoną
BRZOSKWINIE WENUS:
składniki:4 połówki brzoskwiń z puszki, 3 żółtka, pół szkl. mleka, cukier waniliowy, 1/3szkl cukru, 100g migdałów, 2 łyżki brendy, 2 łyżeczki soku z cytryny, 2 łyżeczki masła, 4 migdały
migdały sparzyć, obrać, zemleć. Żółtka utrzeć z cukrem..zagotować mleko z cukrem waniliowym...przestudzić i połączyć z żółtkami...ogrzewać na małym ogniu jak masa zgęstnieje. Zdjąć z ognia, dodać migdały, olejek, alkohol, wymieszac. Naczynie żaroodporne wysmarować masłem....ułożyć brzoskwinie, skropić sokiem z cytryny. między owocami nałożyć krem..wstawić do piekarnika/180stC/ na 25min. po wyjęciu przybrać paroma migdałami.
DORADA W SOLI MORSKIEJ:
składniki: 2 szt. ryby dorady, 2 gałązki rozmarynu, 1 cytryna, 1kg soli morskiej, 200g ryżu
ryby czyścimy i płuczemy, do środka ryby wkładamy rozmaryn i plastry cytryny...Układamy w żaroodpornym naczyniu wysypanym solą..resztę soli zużywamy na zasypanie ryby..wodą zwilżamy sól i pieczemy całość w temp 170st C przez 30 min..podajemy z ryżem...
Życzę miłego wieczoru..uczty dla ciała i duszy..
*Róża*
Namiętność, Porady życiowe, Historie z życia