Róża
STRES…czasem nas paraliżuje, utrudnia życie. Jest przyczyną wielu chorób. Ma też dobre właściwości, albowiem wyzwala energię i mobilizuje do działania. A zatem jak korzystać z pozytywnych walorów? Np. mamy ważny egzamin lub istotną prezentację w firmie. Mobilizujemy wtedy pod wpływem stresu całą naszą energię na efektywne działanie. Największą wydajność organizm osiąga przy średnim poziomie stresu...tzn. przy średnim pobudzeniu. Nie mogą nerwy paraliżować działania. W organizmie przy stresie wydziela się adrenalina, a ona odpowiada za naszą energię. Jeżeli poziom adrenaliny jest niski jesteśmy zmęczeni; po prostu apatyczni. Jeżeli adrenalina rośnie, to mobilizuje do działania. Długotrwałe pobudzenie oczywiście też nie jest wskazane dla organizmu...Powoduje rozdrażnienie, trudności z koncentracją, snem. Pojawiają się wtedy kłopoty ze zdrowiem. Występuje bezsenność, depresja, lęki, fobie etc.
Osoby panujące nad stresem są odporniejsze na choroby, mają dotlenione serce. Długotrwały stres powoduje wydzielenie się kortyzolu, który powoduje wzrost ciśnienia krwi, a wszystkie narządy pracują zbyt intensywnie. Czujemy wtedy dyskomfort polegający na napięciu, drżeniu rąk, pocenie, przyspieszony oddech, kołatanie serca, ból głowy, nie rzadko biegunka, szczękościsk. W stresie włosy nasze są bardziej podatne na łupież, przetłuszczają się, a niekiedy wypadają....Głowa-silny napięciowy ból może towarzyszyć już od rana. Dokuczają zawroty. Nasza szyja może być sztywna i obolała, mięśnie karku napięte, pocenie pojawia się nagle..i jego woń jest nieprzyjemna dla otoczenia. Pocenie pod wpływem stresu jest gwałtowne. Dobre antypespiranty renomowanych firm zapewnią komfort życia. Najlepsze są z kompleksem cynku.
Starzejemy się wcześniej, skóra się szybciej wysusza, pogłębiają zmarszczki. Może też pojawić się trądzik, łuszczyca, alergia. Osoba zestresowana ma płytki oddech, nieregularny, sprawia wrażenie zmęczonej. Układ trawienny też daje o sobie znać. Następuje przyrost wagi, podjadanie słodyczy, a wydzielany w nadmiarze kwas żołądkowy niszczy ścianki żołądka. Miesiączki u pań są nieregularne, libido spada, zakłócenie hormonalne. Odporność na stres zależy od wielu czynników, a między innymi od temperamentu i osobowości. Pesymiści to osoby zamknięte w sobie i szczególnie podatni. Druga grupa to perfekcjoniści, którzy zawsze chcą być "na szczycie". Duże znaczenie ma wiara we własne siły. Wiele zależy od tego czy potrafimy skutecznie rozładować napięcie. A zatem jak odreagować?
1.stawiaj sobie realne cele, którym jesteś w stanie sprostać,
2.redukuj napięcie przez aktywność fizyczną /spacery z psem, aerobik, ćwiczenia siłowe, jazda na rowerze, taniec do pół godz. dziennie przynajmniej/,
3.rozsądnie planuj zajęcia by uniknąć zdenerwowania,
4.czasemm odpuść..nie musisz być perfekcyjna,
5.daj sobie prawo decydowania, podziel pracę miedzy domowników,
6.uśmiechaj się często, obejrzyj komedię,
7.wietrz często pokój; miej hobby,
8.nie zaniedbuj przyjaźni, nieraz pogaduchy o problemie pozwolą inaczej spojrzeć na niektóre sprawy,
9.bądź w kontakcie z naturą...las, szemrzący strumyk, śpiew ptaków wzmocnią odporność na stres,
10.zapal kadzidełko albo świecę zapachową..wyciszy cię dodatkowo relaksacyjna muzyka sącząca się przez słuchawki; medytuj,
11.pamiętaj o diecie /kasza, ryż, orzechy, banany, ryby, kakao, produkty mleczne/
60%osób jest przekonana o pozytywnym działaniu stresu, a więc? "nie taki diabeł straszny jak go malują" Mamy rozum po to, by się nim posługiwać....a więc? Do dzieła! Idzie wiosna!! Czas na bazie z lasu, brzózkę..ech..pozdrawiam..
*Róża*
Porady życiowe