Róża
Ortopedzi nieustannie ostrzegają, że wśród najmłodszych występują wady postawy. Są to skrzywienia kręgosłupa, koślawe kolana etc. Ruch jest naturalną potrzebą sprawności fizycznej. Nawyki cywilizacyjne tłamszą poniekąd zacięcie do sportu i aktywności. Nasze dzieci spędzają czas przed komputerem, ekranem telewizora, a w szkole po kilka godzin w szkolnej ławce. Każde dziecko musi jednak znaleźć czas na to by pobiegać, pograć w piłkę, popływać na basenie... czyli po prostu cieszyć się z aktywności fizycznej, bo ona wpływa na zdrowie. Zbliża się długi weekend majowy. Czas już teraz skrupulatnie go zaplanować, prześledzić prognozy pogody, aby spędzić go na świeżym powietrzu. Systematyczne uprawianie sportu, to rozsądek, przyjemność i konieczność.
Ćwiczenia fizyczne poprawiają kondycję układu nerwowego, polepszają nastrój ,rozładowują napięcie i stres. Umiarkowane ćwiczenia likwidują kłopoty ze snem, spada napięcie w układzie nerwowym. Poprawia się znacznie zdolność umysłowa. Ruch poprawia nie tylko koordynację ruchową. Sprawniejsze staje się ciało i umysł, a więc same korzyści. Dzieci, które mają zaburzenia koncentracji winny być bardziej aktywne, by ładniej pisać, usiedzieć 45minut na miejscu podczas zajęć lekcyjnych. Dzieci apatyczne poprzez aktywność nabierają pewności siebie. Ruch na powietrzu to dodatkowa porcja tlenu dla organizmu i zastrzyk energii. Płuca pracują mocniej, krew krąży szybciej. Mózg i każda komórka są lepiej zaopatrzone w tlen i substancje odżywcze. Dzieci otyłe stracą na wadze, niejadki odzyskają apetyt.
Nasze serce lubi ruch. Pod wpływem ćwiczeń spada ciśnienie krwi. Nerki wolniej usuwają jony sodu, co powoduje zatrzymanie wody w organizmie i zwiększenie objętości krwi. Nie powstają złogi miażdżycowe, spada poziom złego cholesterolu, inwestujemy w nasze zdrowie, a to się zawsze opłaca. Każdy lubi inny sport...jeden woli kopać piłkę drugi nią rzucać np. do kosza...a jeszcze inni wędrować po górach, czy jeździć na rowerze. Ma to podłoże biochemiczne i fizjologiczne. Trzeba "wyczuć" swoje predyspozycje i je rozwijać. Zajęcia sportowe milusińskim powinny sprawiać radość . Takiego bakcyla warto zaszczepić już we wczesnym dzieciństwie.
1.do 3 r. ż. dziecko winno bawić się z rówieśnikami na placu zabaw lub oswajać się na basenie z wodą i pływaniem w obecności rodziców
2.od 3-5 r. ż dziecko powinno uczyć się jazdy na wrotkach, rolkach, rowerze, pływania
3.gdy ukończy 6 lat niech spróbuje sił na deskorolce, gry w piłkę nożną..można spróbować jazdy konnej
4.gdy ukończy 7 lat niech spróbuje umiejętności żeglarskich, ping-ponga, tenisa, dżudo i karate
5.gdy ukończy 8 lat niech spróbuje kolarstwa, a dziewczynka zajęć tanecznych
6.gdy ukończy 9 lat niech spróbuje sił w piłce ręcznej, nurkowaniu ,turystyki rowerowej
7.gdy ukończy 10 lat niech spróbuje umiejętności w kajakarstwie, narciarstwie, lekkiej atletyce, wycieczkach górskich
8.gdy ukończy 11lat niech spróbuje wioślarstwa i ścianek wspinaczkowych
9.gdy ukończy 12 lat niech spróbuje umiejętności w koszykówce i siatkówce
Wysiłek fizyczny jest potrzebny, ale nie wolno go przedawkować. Sport wyczynowy nie jest dla dzieci, bo niesie zawsze ryzyko. Każda grupa wiekowa jest stworzona do sprawdzenia się w innym sporcie. Po co?? Aby w przyszłości wybrać najodpowiedniejszy dla nas i poświęcić mu każdą wolną chwilę, by być zdrowym, sprawnym i długo młodym.. Czego PAŃSTWU życzę z całego serca...
wróżka *Róża*
Porady życiowe, Płeć i ciało