Jesień, czas grzybobrania w pełni. Ostatni po byt w lesie nasunął mi pewne refleksje. Tłumy ludzi którzy przyjechali na grzybobranie- jakże różne typy zachowań i być może oczekiwań co do tego, co las może dać.

Chodzę wolnym krokiem i zbieram grzyby w miejscach przez które ludzie przeszli w tempie ekspresowym. Co mogli zauważyć, na czym chociaż na chwilę skupili się? A przecież uważność na siebie i to, co las oferuje może przełożyć się na obfitość zbiorów. Las to żywy organizm, pozostańmy w szacunku dla Niego. Poruszając się cicho, bez krzyków i nawoływań usłyszymy świergot ptaków w gałęziach, pozostawiając samochód przed lasem będziemy oddychać świeżym powietrzem, po które tam również przyszliśmy. Nie łammy gałęzi, wszak nikt z nas nie chce mieć poutrącanych członków swojego organizmu. Te grzyby których nie zbieramy pozostawmy w spokoju- przecież pięknie wyglądają, tworząc różnorodność poszycia. Jeśli wybraliśmy się na grzyby z dziećmi wykorzystajmy ten moment aby wskazać im dobrodziejstwa które ma dla nas las. Ukojenie dla oczu , dobre powietrze, kojący nerwy delikatny szum drzew, świergot ptaków….. A grzyby- jeśli będziemy w zgodzie z lasem da nam  ich tyle ile potrzebujemy, bez względu  na to, ile ludzi przeszło przed nami. Wskażą  nam gałęzie gdzie skierować wzrok w poszukiwaniu grzybów, pajęczyny, ptactwo, zwierzęta a nawet wiatr. Bądźmy jedynie uważni, czytajmy znaki a po grzybobraniu podziękujmy za te dary. Las nam się zawsze odwdzięczy.

Wróżka Beata - Nazywam się Beata, z wykształcenia jestem nauczycielem, z przeznaczenia wróżką – znak zodiaku Rak, numerologiczna 11-stka.

Jestem psychotronikiem.doradcą życiowym, taroterapeutą,numerologiem. Prowadzę program w TV Polsat "Tajemnice Losu" oraz w TV6 "Szósty Zmysł". Jestem anielskim nauczycielem w The Diana Cooper Scholl.   Posługuję się wiedzą Feng-Shui, wykorzystuję bioterapię, „dotyk dla zdrowia” oraz czakroterapię. Radiestezja, siła kryształów, Reiki Io, Reiki IIo, uzdrawianie na odległość oraz inne metody to narzędzia mojej pracy.