Usunięty Ekspert
Wiele osób pyta często o sens ludzkiego cierpienia. Często pytacie dlaczego jakaś relacja się kończy i nie mamy szansy odbudować zburzonej struktury, naprawić błędów, uzyskać “rozgrzeszenia”.
Zawsze byłam zdania, że każda napotkana osoba czegoś nas uczy – nawet jeśli (a nawet przede wszystkim!) po czasie sprawia nam zawód lub rani nas. Czasem są to krótkie/długie spotkania, lekcje do odrobienia tu na Ziemi (tzw. długi karmiczne, związki karmiczne), czasem to zupełnie nowe rozdziały w naszym życiu.
Ktoś kiedyś powiedział, że skoro ktoś odchodzi z naszego życia, to robi miejsce komuś lepszemu – i są to, wbrew pozorom, bardzo mądre słowa . Spoglądając wstecz, możemy dostrzec jak wiele ten ktoś nas nauczył o nas samych. Dzięki niemu widzimy, że możemy kochać bezwarunkowo, że znamy swoją wartość, że nauczyliśmy się szanować siebie nawzajem, bądź siebie samych.
Bardzo ważne jest wyciąganie wniosków z poprzednich relacji, zastanowienie się co się od tego czasu w nas samych zmieniło.
Zastanów się kim dzisiaj jesteś, a kim byłbyś/byłabyś gdyby ta osoba nie pojawiła się w Twoim życiu. Czy byłbyś lepszym człowiekiem? Czy byłbyś silniejszy? Czy bardziej szanowałbyś swoją osobę? Czy znałbyś swoje słabe i mocne strony? Czy nauczyłbyś się cierpliwości, miłości i swobodnego wyrażania własnego zdania? Czy czułeś, że znasz tę osobę “od zawsze”? Czy mimo upływu czasu ciągle o niej myślisz?
Z tymi pytaniami zostawiam Cię samemu sobie. Pomedytuj, zastanów się ile ścieżek otworzyła Ci każda z napotkanych w Twoim życiu osób i podziękuj za każdą lekcję życia – nawet jeśli była okupiona cierpieniem. Pamiętaj, że co Cię nie zabije, to Cię wzmocni...
Posłuchaj w spokoju: Heart Mantra
Praca nad sobą, Porady życiowe, Historie z życia