Agnelya
Wyobraź sobie, że wyprawiasz swoje dziecko do szkoły, a pada ulewny deszcz. Co zrobisz? Czy puścisz je bez parasola? Na pewno nie. Dasz mu parasol, kalosze, płaszcz aby nie zmokło...
Dlatego też powinieneś znaleźć sposób by ochronić swoje dziecko przed zgubnymi wpływami, szerzonymi przez środki przekazu, przemysł rozrywkowy, rówieśników, ale nie możesz podchodzić do tego zbyt rygorystycznie, aby dziecko nie czuło się stłamszone. Trzeba znaleźć tzw. złoty środek nie tylko poprzez rozmowę, ale też własny przykład i pokazywanie prawidłowych wzorców.
Nie od dziś wiemy, że szkoła to takie środowisko, gdzie nasze dzieci spotykają się z rówieśnikami, którzy często mają "wypaczone" poglądy. I co wtedy? Czy odgrodzić ich od takich znajomych? Nic podobnego. Natomiast trzeba rozmawiać z dziećmi na różne tematy życiowe, nawet i te bardzo intymne. Nie unikajmy rozmów o seksie, o rodzajach i konieczności zabezpieczeń, a także o chorobach przekazywanych tą drogą. Nie odkładajmy takich rozmów na później... Już malucha możemy zapoznać z częściami ciała, nie omijając narządów intymnych, bo to nic nieprzyzwoitego. Uświadomy dziecko o potrzebie zachowania prywatności i stosownych granic. Tłumaczmy, że intymne części ciała są czymś wyjątkowym, czego inni nie powinni oglądać, dotykać. Zauważmy, że nawet lekarz nie zbada dziecka bez obecności rodzica czy opiekuna.
Kiedy dzieci podrosną koniecznie uświadommy im, jak kobieta i mężczyzna daje początek nowemu życiu. Zanim nasze dziecko wkroczy w okres dojrzewania, wyjaśnijmy jakie zmiany go czekają. Znajomość, niektórzy powiedzą bardzo prostych zasad, zabezpieczy nasze dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym, pedofilią o czym coraz częściej czytamy i słyszymy. W zasadzie nie ma dnia by media nie bombardowały nas informacjami, że znowu jakieś dziecko zostało skrzywdzone przez dorosłego. Szczerze interesujcie się tym, co dzieci mają zadane w szkole, jak minął im dzień. Starajcie się poznać ich kolegów, bo jak wiemy, złe towarzystwo psuje dobre zwyczaje, a młodzi bardzo podatni są na presję rówieśników. Często czują się niedowartościowani, toteż chcą im się przypodobać. Jeśli w porę udzielicie swoim dzieciom wskazówek, to na pewno będą umiały dokonać właściwych wyborów, a wy unikniecie stresów i wielu nieprzyjemnych, a także przykrych w skutkach sytuacji.
Jeśli Ty masz problem ze swoim dzieckiem i nie wiesz jak go rozwiązać, zapraszam do kontaktu:
http://wizytauwrozki.pl/expert/127/Agnes#Tel700
Porady życiowe, Płeć i ciało, Historie z życia