Witam serdecznie Państwa,

Po dłuższej nieobecności ponownie zamieszczam dla Was kochani ciekawy artykuł. Poświęcony będzie  Kryształowej Czaszce.

Na to spotkanie zaprosił mnie wieloletni kolega i przyjaciel dr hipnoterapeuta Andrzej Kaczorowski. Na spotkaniu oprócz wybitnych naukowców, gości zaproszonych oraz dziennikarzy był sam dr Szapiro, archeolog. Przybył do Krakowa ze swym odkryciem z dżungli Amazońskiej. Niepozorna walizka chroniona przez kilku uzbrojonych po zęby ochroniarzy z pistoletami maszynowymi. Ochraniali oni walizeczkę, w której umieszczono w gąbce czaszkę z kryształu.

Zapewne większość z Państwa spotkało się z tą rzeźbą. Wykonano ją za czasów, kiedy istniała cywilizacja Majów. Nie wiadomo jaką techniką wykonano czaszkę z jednolitego kryształu górskiego o doskonałej czystości materiału. Miałem zaszczyt kilkanaście lat temu trzymać ów przedmiot w swych dłoniach. Waga dość okazała dużo cięższa od normalnej, ale za to jaka energia z niej płynęła! Wielkość jej nie jest nad wyraz większa od tej, którą nosimy na swym karku. Jednak jest to czysty kryształ górski. Po dziś dzień naukowcy zastanawiają się, jak to jest z tą czaszką. Co ona przedstawia, jakie ma działanie itd.

Wierzcie mi, albo nie! Jak się ją weźmie w swe ręce, dostajecie olśnienia. Widzicie rzeczy, o których nikomu się nie śniło zobaczyć. Doskonałością jej struktury jest czystość z jaką ją wykonano. Wypolerowane powierzchnie są tak gładkie, że nie ma żadnych na niej „zadziorów”. Nawet głęboko osadzone oczodoły wyglądają niesamowicie w świetle sztucznego światła, a w naturalnym świetle jeszcze dziwniej i niesamowicie. Magia w starożytnych cywilizacjach odgrywała ważną rolę w kulturze państw rządzących. Zapewne Majowie lub Aztekowie posługiwali się takimi przedmiotami, które mogły odgrywać poważną rolę w manipulowaniu masami ludzi. Dr Szapiro odkrył, że nie tylko w dżungli południowo- amerykańskiej występują takie (z tego samego materiału) czaszki.

Na pokazie, na którym byłem, pokazano nam inne czaszki, wykonane z innych materiałów i znalezione w innych świątyniach. Można przypuszczać, że większość czaszek miała inne, ważne znaczenie, być może religijne. Zrobione były z kamieni szlachetnych, jak i półszlachetnych. Były z ametystów dużych, ciemnego kryształu górskiego, malachitu i z kilku innych kamieni o znaczącej wartości rynkowej. Do czego mogły jeszcze służyć, pojawia się pytanie? Szczerze nie wiem, mogę się tylko domyślać, ale pozostawiam to sobie, bo pomyślicie że się przemądrzam.

Myślę, że dopóki człowiek nie zobaczy tych czaszek, nie będzie wiedział co go ( lub innego) w życiu czeka  i jak to życie się dalej potoczy.

Z pozdrowieniami dla Czytelników,

Jacek B.