Prawie żadna część ciała nie da się tak szybko odmienić,  jak włosy. zmieniamy ich formę, kolor; obcinamy na krótko lub "zapuszczamy". zawsze jednak towarzyszy dylemat.. "czy jestem nie za stara na tę fryzurę"??" Loki, czy gładka"? "cieniowane"? zawsze TY i TYLKO TY ponosisz konsekwencje tej decyzji, bo za nim odrosną "to coś na głowie nosić będziesz. Katalogi fryzur ?? o.k., ale Kady z nas ma inną urodę. fryzura to również odzwierciedlenie duszy. Fryzura sprawia różne wrażenie..jest zuchwała, zadziorna, grzeczna, tzw. ulizana, chaotyczna, dzika i etc. kolor włosów to nasza osobowość. BLONDYNKA-łatwo "wpada w oko"..dlaczego /tak jest ze najpierw zwracamy uwagę na kolory. Włosy blond wszak widać juz z daleka. Blondynka może wyglądac niwinnie, szczerze, sympatycznie, zmysłowo, na zagubioną...... RUDA-to najrzadziej występujący kolor włosów.. RUDA może  być zuchwała, gwałtowna, zmysłowa. Rudzielec zawsze wygląda tak, jakby zbroił. charakteru nie można zaszufladkowac...płomienne, namietne... hmm, długo można kontynuować. BRUNETKA-jest nieustepliwa. to siła,chłód, dominacja, tajemniczosc..SIWE-to wcale nie te w podeszłym wieku, albowiem dzis pigment płata nam figle. To efekt doswiadczen, dojrzałosci zyciowej… elegancja, dystynkcja, pewność siebie i nie ukrywanie wieku. Jesli masz długie włosy i trochę więcej  juz lat, nie pozwól by wisiały bezładnie wokół twarzy, bo podkreśla to  zmarszczki, obwisłe policzki…

Odpowiednie strzyżenie to lifting bez skalpela… A ZATEM DO DZIEŁA!!!

*Róża*