Wizyta domowa wróżki
Zadzwonił telefon! Pani powiedziała, że bardzo zależy jej na kontakcie ze mną. Odpowiedziałam, że oczywiście może umówić się na wizytę! Tutaj zaczęły się schody. Pani była bez samochodu, ograniczona środkami finansowymi i na tzw. życiowym zakręcie. Poradziłam jej w związku z tym wizytę u okolicznej konkurencji. Pani jednak powiedziała, że owa osoba nic nie wie, że dzwoni z polecenia i koniecznie chce kontaktu ze mną!Każdy by się w zasadzie ucieszył na takie słowa, (...)